Rola ojca niestety wciąż postrzegana jest jako ta mniej ważna od matki. Nic bardziej mylnego. Wiele badań pokazuje nam, że rola ta jest tak samo ważna. Ojciec w życiu dziecka ma bardzo ważne, specyficzne zadanie i ma dostarczyć dziecku w zakresie rozwoju to wszystko, czego od mamy dziecko nie dostatnie. Pokuszę się o stwierdzenie, że nawet najlepsza mama nie jest w stanie zastąpić ojca. Kobieta od mężczyzny różni się tak bardzo, że wszelkie próby zastąpienia dziecku ojca nie mają żadnego sensu.
Za kilka dni będziemy obchodzić Dzień Ojca i marzy mi się, aby taki dzień był codziennie we wszystkich domach. Rola ojca jest bardzo ważna, zarówno dla córek jak i synów. W tym szczególnym czasie chciałbym przekazać kilka słów, które znajdziecie na końcu tego wpisu, ale zanim to nastąpi, poprosiłem moją żonę, aby skierowała do Was kochani Ojcowie słowa z perspektywy córki i kobiety:
Kiedy byłam małą dziewczynką moje niewinne serce spragnione było podziwu i silnych ramion Taty. Teraz, kiedy jestem już kobietą wiem, że rola ojca – to, co robił i czego nie robił – wywarło ogromny wpływ na to, jak postrzegałam siebie jako nastolatkę, a później kobietę chcącą założyć rodzinę.
Tato, jesteś mi potrzebny!
Bycie ojcem to wspaniały dar, ale również ogromna odpowiedzialność. Myślę, że nie przesadzę, kiedy napiszę, że to jaki teraz jesteś dla swojej córki będzie mieć ogromny wpływ na to jak będzie postrzegać siebie i innych mężczyzn. Nie przesadzę również jak napiszę, że sposób w jaki rozmawiasz ze swoim synem, jakich słów i gestów używasz przebywając z nim buduje poczucie jego wartości i męskości, co będzie istotne w czasie dojrzewania i jego dorosłym życiu. Najpiękniejsze słowa z ust mamy nie są w stanie zastąpić tego, czego nie usłyszą od Ciebie. Największe czułości ze strony mamy nie są w stanie zastąpić Twoich ramion i czułego głosu. Nie są w stanie zastąpić Twojej odwagi i siły. Jesteś niezastąpiony. Piękne, prawda? Odpowiedzialne? Bardzo.
List od córki
Tato, jesteś pierwszym mężczyzną w moim życiu! Oznacza to, że Twoja osoba jest dla mnie szalenie ważna. Obserwując Cię, uczę się tego jak powinny wyglądać relacje między kobietą a mężczyzną. Bardzo lubię kiedy bierzesz mnie na ręce i z dumą mówisz, że jestem Twoją córeczką. To od Ciebie chcę usłyszeć pierwszy raz, że jestem piękna, że jestem Twoją królewną. Kiedy mi to powiesz, nikt nie będzie mógł tego podważyć. Urosnę w przekonaniu, że to prawda. Tato, mów mi o tym często. Jeśli nie usłyszę tego od Ciebie, będę szukać potwierdzenia swojej wartości i piękna gdzie indziej. Bardzo lubię Twój zapach, kojarzy mi się z czymś przyjemnym i miłym. Uwielbiam kiedy razem śpiewamy i wygłupiamy się na łóżku. Tańcz ze mną, baw się w moje dziewczyńskie zabawy, przebieraj się razem ze mną i podziwiaj mnie. Tatusiu, prawie codziennie przechodzę obok Ciebie i kręcę się w kółko. To jest ten moment kiedy czekam na komplementy od Ciebie! Weź mnie wtedy w swoje czułe i silne ramiona i nie puszczaj Tatusiu. Kocham Cię!
List od syna
Tatko! Mam dla Ciebie ważną wiadomość. Jesteś moim Bohaterem. To od Ciebie uczę się tych wszystkich najfajniejszych i potrzebnych rzeczy. Pokazujesz mi, że świat jest ciekawy i kolorowy. Z Tobą nigdy się nie nudzę, wymyślasz najlepsze zabawy! Mama nie zawsze jest zadowolona, bo zostawiamy bałagan, ale jak można inaczej wcielić się w policjanta, złodzieja, kucharza czy super bohatera? Uwielbiam nasze zabawy autami, krzyki, radości i mycie samochodu. Nasze wyprawy do lasu, na boisko, czy po prostu na lody są dla mnie bardzo ważne. Obserwuję Cię wtedy i podziwiam Twoją siłę, męskość i dobroć. To, jak odnosisz się do kobiet, a szczególnie do mojej mamy. Patrząc na to uczę się jakim powinienem być mężczyzną. Bardzo lubię Cię naśladować, dlatego ubieram Twoje buty i biorę do ręki Twoją walizkę udając, że idę do pracy. Chciałbym z Tobą pracować. Chciałbym z Tobą robić wszystko. Wiem, że nie zawsze masz dla mnie czas i czasami denerwuje Cię to, że tak bardzo chcę wszystko robić z Tobą. Tato, to dlatego, że chcę być taki jak Ty. Chcę słyszeć, że jesteś ze mnie dumny, że mogę zostać kimkolwiek chcę. Chcę też byś mówił mi, że dam radę, że to, co robię świetnie mi wychodzi. W ten sposób budujesz poczucie mojej wartości i dodajesz wiatru w żagle. Dzięki temu, w przyszłości będę wierzył w swoje możliwości. To z Tobą chcę uczyć się jeździć na rowerze i grać w piłkę. Z Tobą czuję się bezpiecznie.
Kilka tygodni temu otrzymałem zaproszenie na premierę reportażu „Pokazuj mi świat, Tato!” – dziękuję autorowi reportażu Marcinowi Strzeleckiemu za świetny dokument, wyróżnienie mojej osoby i możliwość udziału zarówno w premierze filmu jak i dyskusji o roli ojca w rodzinie. Momentami trudnej, ale potrzebnej. Reportaż ukazuje wymianę doświadczeń i trudności z jakimi borykają się na co dzień ojcowie dzieci u których rozpoznano autyzm i zespół Aspergera. Materiał został zrealizowany w Walencji (Hiszpania), i to właśnie tam tych kilku mężczyzn dzieli się swoimi spostrzeżeniami z hiszpańskimi ojcami, którzy mają również dzieci z autyzmem i Aspergerem.
Reportaż, dyskusja i mniej formalne rozmowy pokazały mi raz jeszcze jak bardzo ważna jest rola ojca. Rola, która musi być „odgrywana” codziennie i niezależnie od trudności z jakimi musi zmierzyć się rodzina. Czasem my – mężczyźni – boimy się mówić otwarcie o uczuciach i słabościach z jakimi się zmagamy. Wydaje się nam, że to świadczy o braku siły i odwagi i że zaraz cały świat nas osądzi, że nie dajemy rady. Tak, my – ojcowie, mężczyźni – czasem nie dajemy rady, ale wierzę głęboko w to, że mamy w sobie niezliczone pokłady wewnętrznej siły, która pomaga nam otwarcie o tym mówić i nie tłumić w sobie uczuć.
Tatusiowie, dziękujemy Wam za to, że pokazujecie świat. Dziękujemy za Wasze oddanie i siłę charakteru. Bez Was życie miałoby tylko matczyne barwy, a te mimo swojego piękna nie mają wystarczającego kontrastu, aby żyć w pełni szczęśliwie i bezpiecznie.
Program „Pokazuj mi świat, Tato!” oraz inne działania na rzecz autyzmu realizuje Stowarzyszenie SZKLANY MUR. Autor reportażu – Marcin Strzelecki jest zwycięzcą prestiżowego konkursu EDUinspiracje MEDIA 2019. Nagrodę zdobył właśnie za reportaż „Pokazuj mi świat, Tato!”.
Magdalena Opeldus
Krzysztof Opeldus (Tata prezes)
Zdjęcia: Zuzanna Szczepańska, Martyna Grieger