Site icon Tata prezes

Tęsknoty kobiecego serca

pragnienia kobiet

Kilka dni temu razem z Krzysiem obchodziliśmy 5. rocznicę naszego ślubu. Nie mam pojęcia kiedy minęło te 5 lat, ale wiem jedno – to największa przygoda mojego życia, a jak to w przygodzie bywa, raz jest z górki, a raz pod górkę. Jednego dnia świeci słońce, następnego pada deszcz. I tak, jak nie ma róży bez kolców, tak nie ma małżeństwa bez trudności. Kiedy zastanawiałam się co dało mi małżeństwo, od razu wiedziałam czym chciałabym się z Wami podzielić. Zapraszam Was do poznania tego, co kryje się pod słowem „kobieta”. Zaparzcie sobie kawę lub herbatę i spróbujcie razem ze mną zajrzeć w nasze kobiece serca. Chciałabym skupić się na niektórych cechach, które nas – kobiet – charakteryzują.

W każdej z nas ukryta jest „mała dziewczynka”

Kiedy byłam nastolatką wiele razy wyobrażałam sobie jak będzie wyglądać moje życie w małżeństwie. Tak naprawdę to najpierw zastanawiałam się pełna lęku czy to w ogóle nastąpi. W mojej głowie było mnóstwo obrazów beztroski, ciągłego patrzenia sobie w oczy, motylków w brzuchu i szczęśliwego życia. Wiedziałam ile pojawi się dzieci i w jakich odstępach czasu, jak i to, że będą one biegać przed pięknym domem z dużym ogrodem. Czy było to złe – nie twierdzę tak, naiwne – pewnie trochę, ale jedno wiem na pewno, było to naturalne pragnienie kobiecego serca. Serca, którego jeszcze wtedy nie odkryłam do końca, a które udało mi się odkryć, kiedy zostałam żoną.

Kobieta pragnie być kochana

Prawda ta jest wpisana głęboko w nasze serce i nie dotyczy tylko tych kobiet, które nie mają z kim dzielić życia, czy tkwią w nieszczęśliwych związkach. Niezależnie od tego czy nasz związek jest udany czy nie, w głębi naszego serca odczuwamy niepewność co do tego, czy jesteśmy kochane. Możesz teraz myśleć sobie, że Ciebie to nie dotyczy, że nigdy nie miałaś wątpliwości co do tego, że mąż Cię kocha. Przecież Ty to wiesz, rozum tak Ci podpowiada. A serce? Pomyśl ile razy zapytałaś go czy Cię kocha, czy jesteś dla niego ważna, czy nie żałuje, że to właśnie Ciebie wybrał. A kiedy jest zdenerwowany i odpowie Ci w nerwach, ile razy zdarzyło Ci się pomyśleć, że to przez Ciebie? Czy nie wtedy właśnie budzi się w sercu niepewność?

Ślub nie wystarczy

Kobiety nie chcą, żeby sprawa kochania była załatwiona raz na zawsze na ślubnym kobiercu, kiedy to nasz ukochany wyznaje uroczyste „TAK”. Potrzebujemy, aby zapewniał nas o tym, okazywał miłość, bo właśnie wtedy czujemy się bezpieczne i szczęśliwe z nim i z samą sobą. Co więcej, szczególnie takiego zapewnienia potrzebujemy w momencie konfliktu, kłótni, bo to właśnie wtedy włącza nam się czerwona lampka „czy on mnie jeszcze kocha?”

Jakiś czas temu Krzysiu miał problem związany z pracą. Jak to kobieta wyczułam, że jest coś nie tak praktycznie od razu. Nie potrafiłam znieść tej napiętej atmosfery, a pytając go o co chodzi nie uzyskiwałam odpowiedzi. Teraz już wiem, że mężczyzna potrzebuje czasu, by samemu uporać się z problemem i na ten czas „ucieka” do swojej jaskini. Drążyłam temat, bo moje poczucie bezpieczeństwa związane z tym, że jestem kochana zostało zachwiane. Myśli pojawiające się w mojej głowie, mówiły mi że to, co on przeżywa może być związane ze mną. Teraz już jak Krzysiu ma jakiś problem sygnalizuje mi, że mam się nie martwić, że on nie jest związany ze mną, a jego miłość do mnie się nie zmieniła.

Kobieta kieruje się emocjami

O tym, że emocje to duża część naszego kobiecego serca wie każda z nas. Domyślacie się jak duża? Mam wrażenie, że jesteśmy jedną wielką chodzącą emocją. Myślę, że pomimo trudności z przeżywaniem emocji jest to nasze wielkie bogactwo. Nie ma złych i dobrych emocji. Są emocje pozytywne i negatywne. Kiedy jako Kobiety nauczymy się dobrze z nimi współpracować, możemy tworzyć za ich pomocą piękne rzeczy.

Jako Kobiety przez cały czas stawiamy czoło przeróżnym, pojawiającym się jednocześnie myślom i emocjom z przeszłości i teraźniejszości i nie jest nam łatwo je zignorować, choćbyśmy bardzo chciały. W niejednej literaturze o kobiecym sercu można przeczytać porównanie kobiecych myśli i emocji do bardzo zajętych komputerów, w którym zostały otwarte liczne okienka. „Obracamy” jednocześnie kilkoma myślami i uczuciami i przechowujemy myśli i uczucia z przeszłości, które regularnie się uaktywniają, bez względu na to, czy tego chcemy, czy nie. Do tego nie potrafimy zamykać tych okienek kiedy tylko chcemy.

Mężczyzna skupia się na jednym

Pamiętam jak jechaliśmy kiedyś z Krzysiem samochodem. On w pewnym momencie zapytał mnie o czym myślę. Ja zaczęłam wymieniać mu kilka najważniejszych myśli. Po chwili przerwał mi i powiedział, że zatrzymał się przy pierwszej. Ta sytuacja świetnie obrazuje nam kolejną różnicę między kobietami a mężczyznami, którzy skupiają się tylko na jednej rzeczy w danym momencie. Zdarzało Wam się złościć na swojego ukochanego, kiedy nie słyszał jak coś do niego mówiłyście? Nieraz doprowadza mnie to do szału chociaż wiem, że nie jest to jego zła wola, bo w tym momencie skupia się na czymś innym i „szufladki” z tą rzeczą jeszcze nie zamknął. Jeśli zależy mi na tym, by usłyszał to, co chcę mu przekazać, daję mu wcześniej informację, żeby teraz mnie posłuchał.

Kobieta jest wielozadaniowa

Wracając do naszych emocji i myśli, zapewne doszłyście tak, jak ja do tego, że potrafią być bardzo uciążliwe. Niczego nie zazdroszczę mężowi tak, jak tego, że zasypia w sekundę, kiedy ja walczę przed snem i próbuję uspokoić milion moich myśli, które nie pozwalają mi zasnąć. Mimo wszystko, potrafią też być naszą zaletą, dzięki nim jesteśmy wielozadaniowe, czarujące i pełne zagadek.

Na temat kobiecego serca można pisać bez końca, tak samo jak wiele można powiedzieć o sercu mężczyzny i różnicach między naszymi kobiecymi i męskimi sercami. Nie bez powodu przecież mówi się, że kobiety są z Wenus a mężczyźni z Marsa. Jednak jak wiadomo te dwa zupełnie różne światy idealnie do siebie pasują i świetnie ze sobą współgrają, jeśli tylko towarzyszy temu rozmowa. Życzę każdej z Was (i każdemu z Was) wzajemnego zrozumienia i szacunku oraz odkrywania piękna bycia RAZEM!

Magdalena Opeldus

Oceń ten wpis

Twoja opinia jest dla mnie ważna.

Ocena 5 / 5. Głosów: 15

Nie dodano jeszcze żadnej oceny.